| KOFEINA: |  | 
|---|---|
| KWASOWOŚĆ: |  | 
| INTENSYWNOŚĆ: |  | 
 
        Meksyk Maragogype
Maragogype, czyli kawa słoniowata. Uniwersalna i bardzo słodka arabika o gigantycznych ziarnach i urzekającym aromacie karmelu, migdałów, wanilii i miodu.
Ta kawa już nam się skończyła i nie mamy dobrych wieści – nie spodziewamy się jej wcześniej niż w okolicach czerwca 2026 (a to też nie jest pewne).
Jest to odmiana pochodząca z meksykańskiego regionu Chiapas, obecnie dominującego w całym Meksyku pod względem upraw kawowca. Kawa ta ma naprawdę duże ziarna – ich długość dochodzi nawet do 2,5cm. Co więcej, poza doznaniami wizualnymi, dostarcza przede wszystkim wielu doznań smakowych – Maragogype ma bardzo małą kwasowość, bogactwo słodkich aromatów i dominujące nuty waniliowo-miodowe.
Mimo, że odmiana “Maragogype” pochodzi pierwotnie z brazylijskiej prowincji Bahia, to powszechnie uznaje się, że najlepsze “fasole” (jak w branży określa się te ziarna) rosną właśnie w Meksyku ze względu na klimat i gleby – odmiana ta bowiem ma relatywnie wysokie (względem innych arabik) wymagania wobec gleby i ciężko się ją uprawia. Owoce zbierane są wyłącznie ręcznie.
Jest to bardzo uniwersalna arabika – rekomendujemy ją przede wszystkim osobom lubiącym słodki smak kawy, bez względu na metodę parzenia. Wyjdzie świetnie zarówno w przelewach, jak i pod ciśnieniem.
 
                                                             
			 
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
										 
                     
                     
                     
                    
Piotr
Kawa może i dobra, choć trudno wyłapać coś ciekawego, ponieważ jest wypalona nie tak, jak powinna. Zamówiłem palenie amerykańskie, ale ziarna są wypalone jaśniej – zapewne New England. Czuć dominującą roślinność, która jest wyczuwalna nawet po 3 tygodniach. Próbowałem cupping, espresso (blooming, turbo, declining profile), przelew, french press i w żadnej z tych metod nie zachwyca. Nie warta tej ceny.
Wiarygodna opinia
Ten użytkownik rzeczywiście kupił ten produkt